niedziela, 29 lipca 2018

Wyróżnieni w Szufladzie

Witajcie 

Przedstawiamy Wam Małgosię, niezwykle utalentowaną miłośniczkę koralików, którą znacie jako Wachmali. Wielokrotnie wyróżniana i nagradzana w konkursach Szuflady, oto co pisze o sobie:


Kim jest Wachmali? Mama tegorocznej maturzystki i żona pierwszego męża ;). Mix umysłu ścisłego i bujnej artystycznej wyobraźni. Z wykształcenia kosmetolog i księgowa. Introwertyczka nie lubiąca się fotografować. To tyle o mnie w wielkim skrócie.

Urodzona na początku lat 70-tych – kiedy kreatywność była istotna bo nie było nic. Stąd chyba pomysły na coś z niczego np kurtka z robotniczego waciaka obszyta jeansem plus czerwony suwak czy płaszcz z koca. Bo właściwie zanim zaczęłam robić biżuterię – szyłam i przerabiałam sobie ubrania. Pierwsze – gdy miałam 2 latka – skróciłam swoje spodnie i sweterek – były zdecydowanie za długie dla pluszaka – Koziołka Matołka. Czyli chronologicznie najpierw ostre cięcie, następnie szycie na maszynie, farbowanie tkanin/ciuchów w garnuszku, druty, szydełko, modelina. Dopiero kilka lat temu rozpoczęłam przygodę z koralikami i tak jest do dziś z małymi przerwami na druty czy szycie. 

Moje prace są bardzo różne tak jak i ja. Czasem bardzo skrajne – romantyczne, kwiatowe lub z czachami, wieczorowe, proste lub skomplikowane. Wszystko zależy od tematu nastroju i weny. Lub też jej braku. Staram się uczyć cały czas czegoś nowego, doskonalić swój warsztat. Dlatego bardzo lubię konkursy – powodują, że wyobraźnia wychodzi poza schemat i tworzę coś zupełnie nietypowego, w zupełnie innej niż zazwyczaj kolorystyce. I to by było na tyle;).




























Bardzo dziękuję całej ekipie Szuflady za możliwość zaprezentowania siebie i swoich prac na Waszym blogu.

Małgosiu bardzo dziękujemy za tak piękną, kolorową i bogatą prezentację. Sama radość podziwiać tak niezwykłe prace. 

Wszystkich gorąco zachęcamy do zajrzenia na strony Wachmali i podziwianiania na bieżąco tych nietuzinkowych dzieł. 

3 komentarze: