Znalezieni w Szufladzie, cz.9

Witajcie w ten piękny, niedzielny poranek!

Może część z Was odpoczywa dziś na łonie natury i zajrzycie do nas wieczorem... :) Słoneczna niedziela to doskonały pretekst do wypadu za miasto czy rodzinny spacer!

Jednak jak już tutaj zajrzycie, znajdziecie nowy odcinek naszego cyklu "Znalezieni w Szufladzie", 

do którego tym razem zaprosiłyśmy:

Grażynę Chrapek z bloga "Pasje Grażyny"

Poprosiłam Grażynę, aby napisała coś o sobie:

"Witajcie Kochani

Mam na imię Grażyna. Od dwóch lat prowadzę bloga http://pasje-grazyny.blogspot.com/.

Pewnie jak i większość z Was najwięcej mojego czasu pochłania dom, praca i codzienne obowiązki.

W wolnych chwilach odpoczywam w moim ukochanym ogrodzie, a w letnie ciepłe wieczory wędkuję

oczywiście z pełnymi odpowiednimi uprawnieniami. Od dzieciństwa lubię różne robótki ręczne.

Początkowo był to haft krzyżykowy, druty i szycie. Najbardziej i najchętniej sięgam jednak po szydełko.

Bardzo lubię wykonywać kartki i coraz częściej myślę o maleńkich albumikach.

Nie mam własnego stylu, wciąż staram się odszukać własne miejsce,uczę się, poznaję nowe techniki 

i dotykam koloru .Bardzo często przeglądam Wasze fantastyczne blogi. To u Was uczę się, inspiruję,

mobilizuję i wypełniam duszę i oczy pięknem.

To od Was przez Waszą maleńką i wielką, skromną i oszałamiającą twórczość nauczyłam się odwagi pokazania tego co robię, miłości do pasji i wytrwałości.Dziękuję, że jesteście!! Dziękuję za zaproszenie i uwagę .Jest mi bardzo miło, że mogłam powiedzieć tych kilku słów właśnie w Szufladzie.

Zapraszam do obejrzenia kilku moich prac."

***

Nam także jest miło, że możemy pokazać Twoje prace:

1.

 Moja ulubiona praca,w której po czasie nic bym nie zmieniła.

2.

  Jest zawsze blisko i chowam tu szydełka

3.

 Kolorowe jajeczka , których ilość gigantycznie się rozrosła i w ciągu kilku lat kolekcja osiągnęła 1000 sztuk zdobionych różnymi technikami jajeczek.

4.

Takie małe niby z niczego ,ale bardzo cieszy .

5.

 

 Praca, która zawsze mnie rozbawia. Skończyłam ją późnym wieczorem i żeby się jeszcze trochę nacieszyć o czwartej rano, przed pracą, postawiłam obok kanapek. Byłam bardzo zdziwiona, gdy po pierwszym kęsie okazało się, że to deska.

6.

Moje ulubione karteczki

7.

Klatka zrobiona na  szydełku-pierwsza przestrzenna praca po płaskich serwetkach.

 * * * 

Cudowne prace, prawda? I tyle technik, wspaniała wszechstronność!

Dziękujemy Ci Grażynko, ze zgodziłaś się na prezentację w naszym cyklu. Życzymy Ci wielu pomysłów i nieustającej weny twórczej oraz mnóstwa czasu i cierpliwości na ich zrealizowanie.

Czas zaprosić do nas kolejna osobę.... Do kogo wyślę za chwilkę maila? ... Może do Ciebie?

Pa!