Witajcie. Chciałam wam dzisiaj pokazać jaki sposób na kwiatki ostatnio odkryłam.
Przyznam że moje wrodzone i z biegiem lat doprowadzone do perfekcji
lenistwo pomogło mi w poszukiwaniach jak najprostszego
sposobu na kwiatuchy :) A wyglądaja one tak...
Do zrobienia takich kwiatków potrzebujemy: papier (najlepiej w trzech kolorach
i w gramaturze do 150), klej na gorąco (bo szybko klei), dziurkacz ozdobny
do wycinania podstawy kwiatka (jak ktoś będzie potrzebował to mogę
napisać gdzie go kupiłam) i małe szczypce do robienia
biżuterii lub jakiekolwiek tylko małe :)
Wycinamy dziurkaczem podstawę kwiatka, szablon w trzech kolorach papieru.
Ja wybrałam złote ecru, złoty i złoty brąz.
Teraz robimy kwiatka typu melanż więc bierzemy po jednym kolorze wyciętego szablonu
i sklejamy razem nakładając je na siebie. Sklejamy tylko początek.
Zaginam pierwsze dwa lub trzy płatki szczypcami do robienia biżuterii z zaokrąglonymi końcami.
i zwijamy całość. Czasami końcówka nie zwinie się równo ale nie ma się czy przejmować.
Tego nie będzie widać. Należy końcówkę skleić.
Po zwinięciu i sklejeniu końcówki trzeba zalać klejem dół kwiatka.
Po wyschnięciu rozwijamy palcami płatki. Niektóre można powyginać szczypcami.
Wychodzi taki kwiatek.
Jesli chcemy żeby płatki układały się inaczej kolorami od najjaśniejszego
do najciemniejszego lub odwrotnie wtedy należy skleić wycięte szablony
inaczej. Tylko końcówkami. a resztę robi się jak powyżej :)
I wychodzi taki kwiatek...
Mam nadzieję że spodoba wam się ten sposób :)
