Witajcie
Z ogromną przyjemnością chcemy przedstawić Wam osobę i twórczość Kingi-Art Sutasz, laureatki naszego wrześniowego Wyzwania.
Oto co pisze o sobie:
"Witam
Miło mi, że mogę zaprezentować swoją twórczość wśród takich rękodzielniczek jakie można spotkać w Szufladzie.
Moja przygoda z rękodziełem trwa właściwie od dzieciństwa. Pierwsze szydełko prababcia sprezentowała mi w wieku 5 lat i przy okazji nauczyła mnie co z tym prezentem można zrobić. Wkrótce powstały szaliki dla lalek Barbie.
Szydełko jest ze mną oczywiście do dziś, choć nieco przymglone prze różne techniki tworzenia biżuterii.
Najpierw zafascynował mnie sutasz i to tę technikę uznałam jako wiodącą w moim rękodzielniczym świecie.
Zajmuję się także sznurami szydełkowo-koralikowymi, haftem koralikowym oraz beadingiem.
Ostatnio wciągnęła mnie makulatura, a dokładnie plecionki z papierowej wikliny.
Lubię wyzwania i zwykle nie idę na łatwiznę. Mój pierwszy sznur szydełkowo-koralikowy był naszyjnikiem, pierwszy kosz z papierowej wikliny miał wymiary stolika nocnego, a pierwszy decoupage wykonałam na komodzie. W głowie wciąż pozostaje wiele planów i marzeń związanych z rękodzielniczym światem, które prędzej czy później ujrzą światło dzienne.
To tyle o mnie :) dziękuję za możliwość zaprezentowania swojej twórczości :)
Pozdrawiam".
To tyle o mnie :) dziękuję za możliwość zaprezentowania swojej twórczości :)
Prace sutaszowe są po prostu obłędne !!!!Zauroczyłam się :)
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam, polubiłam ;-)
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam, polubiłam ;-)
OdpowiedzUsuńWyjątkowe prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace i niezwykle utalentowana i twórcza osoba! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Bardzo wszechstronne talenty. Miło Panią poznać!
OdpowiedzUsuńpiękna kolorystyka !!! jestem pod ogromnym wrażeniem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń