A po Świetach....

A po Świętach serdecznie zapraszamy na podsumowanie kolejnego "Testuj z Szufladą"!

Przypominam, że tym razem testowaliśmy zestawy szydełek i włóczek przygotowane prze sklep Pasart.

Oto co z nich wyczarowały nasze wspaniałe testerki.

Senna testowała zestaw nr 1:

Włóczka Merino exclusive, komplet bambusowych szydełek, kordonek Canarias, zawieszka liść.

"Wełna i haczyki bambusowe z Pasart były super do obróbki! 

Dziękuję za możliwość ich wypróbowania :).

Na początek zrobiłam portmonetkę z zamkiem, filcowaną szarą różą z perłą i metalowym liściem.

Druga praca zrobiona jest z kremowej przędzy i drewna brzozowego.

Wycięłam i przewierciłam kawałek drewna, następnie umocowałam przędzą perłę w środku wisiora, i dookoła obszyłam go przędzą. Naszyjnik wykonany jest z 3 łańcuszków z przędzy, w które wszyłam najmniejszy z możliwych haczyk bambusowy."

Aneta Łukaszewska testowała zestaw 2:

Włóczka Angora, kordonek Tulip, komplet akrylowych szydełek, zawieszka ważka.

"Z włóczki powstał na szydełku szczeniaczek labradora, długości 30 cm i wysokości 20cm.

Z kordonka natomiast frywolitkowa śnieżynka o średnicy 9 cm."

Olka testowała zestaw 3:

Włóczka Merino bulky, kordonek Ariadna Muza 20, komplet bambusowych szydełek, zawieszka liść.

Powstały z niego mitenki, śnieżynki i wisior.

Paulyntolyna testowała zestaw 4:

Włóczka Jeans plus, kordonek Ariadna Maja 5, komplet aluminiowych szydełek, zawieszka ważka.

"W moim zestawie do testowania znalazło się kilka produktów, między innymi włóczka, kordonek i szydełka.

Na pierwszy ogień poszło szydełko i kordonek. Szydełka są bardzo lekkie, kolorowe i trochę miękkie. Jak szydełkuję używam sporo siły, w sumie nie wiem z czego to wynika. Pierwsze dwa rozmiary w moich rękach wyginały się, ale pozostałe są super - grubsze i odporne. Do pierwszego projektu użyłam kordonka i powstały z niego śnieżynki. Kordonek jest miękki, nie plącze się, dosyć gruby rozmiar. Śnieżynki z niego powstają bardzo szybko. U mnie powstało ich kilkanaście i część wylądowała na mojej choince, a reszta na choinkach znajomych.

Z kordonkiem pracowało mi się miło, nie rozwarstwia się i dzięki grubości pozwala bardzo szybko cieszyć się efektem pracy. Jest też wydajny, a to bardzo ważna zaleta. Włóczka od razu mi się spodobała i zrobiłam z niej Panią Bakłażan. Włóczka jest gruba, dlatego szybko udało mi się skończyć ten projekt. Skręt jak w przypadku kordonka jest ścisły, dzięki czemu włóczka nie rozwarstwiała się. Włóczka jest super! I szczerze ją polecam :)"

Misiołajki testowała zestaw 5:

Włóczka Charisma, komplet aluminiowych szydełek, kordonek Tulip, zawieszka hinduskie serce.

"Jako, że nastrój świąteczny, czuć już na każdym kroku, moje testowe pomysły, postanowiłam skierować w stronę zbliżającego się wielkim krokami Bożego Narodzenia. A cóż bardziej kojarzy się nam z zimowymi Świętami, niż zielona choinka. Za choinką przemawiał także kolor testowej włóczki czy zielony. I tutaj warto zaznaczyć, że większość moich szydełkowych wyrobów, to włóczki bawełniane, lub mieszanki bawełny i akrylu. W przypadku Yarn Art Charisma, mamy mieszankę wełny i akrylu. Testowany motek ma długość 200 m (waga 100g). Dla uzyskanie super – świątecznego efektu, postanowiłam dołączyć motki włóczki Yarn Art Christmas, w kolorach butelkowej zieleni, srebra i złota.  Dzięki temu uzyskałam cudowny efekt świątecznego błysku. Jak widać na zdjęciach połączenie wygląda bardzo efektownie, i wyszło na dobre zarówno włóczce Charisma, która ma dość matowy odcień, jak i włóczce Christmas, która sama w sobie jest bardzo cienka, i potrzebuje solidnego towarzystwa. Z testowego motka udało się zrobić 3 choinki, wraz podstawami.

Ozdabiając choinki, wykorzystałam także testowy motek kordonka Yarn Art Tulip. Przyzwyczajona do pracy z włóczkami, zapomniałam jak piękny efekt może dawać kordonek. Jedynym według mnie mankamentem, jest duża „śliskość” kordonka, ale być może jest to kwestia „przeskoku” z pracy włóczkowej :-D

Dla lepszego efektu, choinki zostały wypchane kulką silikonową, oraz ozdobione cudownym koralikami brokatowymi, która w naprawdę rewelacyjnej cenie można także nabyć w Pasart.

                Moim pomysłem na wykorzystanie zawieszki w kształcie serca, było użycie jej jako czubka choinki :-D Aby jednak zachować proporcje, choinka musiała być odpowiednio duża, dlatego też wykorzystałam bawełniany sznurek z połyskiem, o grubości 3mm. I tutaj świetnie sprawdziły się testowe szydełka, które według mnie są najlepsze do sznurka. Zwyczajnie bardzo trudno je złamać, a kto kiedyś pracował ze sznurkiem, wie że to się często zdarza ;-)

                Podsumowując. Testowy zestaw sprawił mi wiele radości i pozwolił zrealizować świąteczne pomysły. Miłym zaskoczeniem było to, że włóczka mająca w swym składzie wełnę, też nadaje się na trójwymiarowe wyroby. Można ją też z sukcesem łączyć z cieńszymi, na przykład poliestrowymi włóczkami. Z kolej kordonek, przypomniał mi o moich serwetowych początkach i najbardziej klasycznych szydełkowych wyrobach, od których zaczynałam przygodę z szydełkiem. Myślę że w najbliższym czasie sięgnę po jakiś klasyczny serwetkowy wzór.

Według mnie ciekawym i inspirującym pomysłem, okazało się też wykorzystanie serduszkowej zawieszki, jako zwieńczenia sznurkowej choinki. 

Jednym słowem, testowy zestaw, który na pierwszy rzut oka, podpowiadał wyroby klasyczne, stał się cudownym materiałem do świątecznej pracy utrzymanej w stylu amigurumi."

Pięknie dziękujemy i naszym testerkom i sponsorowi zabawy!

Kolejne testowanie w przyszłym roku a tymczasem zapraszamy Was na trwające jeszcze kilka dni nasze grudniowe wyzwanie pt. "Anioły".