środa, 3 września 2014

Znalezieni w Szufladzie wracają po wakacjach!

Witajcie!

Miło mi powitać Was po wakacjach w naszym cyklu "Znalezieni w Szufladzie".
Po urlopach, wojażach, wypoczynku czas wracać do szkoły i powolutku na uczelnie, 
niektórzy do pracy... a niektórzy dopiero na urlop!

Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejną zdolną osóbkę, 
która często bierze udział w naszych wyzwaniach.
Jest nią:

Iwonaktóra prowadzi bloga "Cztery Pory Roku i Ja"



Poprosiłam Iwonę, aby napisała coś o sobie i przedstawiła kilka swoich prac, 
które najbardziej lubi, które dla niej najwięcej znaczyły i napisała dlaczego. 
Oddaję zatem Jej głos:

"Mam na imię Iwona i od kiedy sięgnę pamięcią uwielbiałam coś robić, przerabiać i wymyślać. Już w czasie szkoły podstawowej zaczęłam wyszywać , ściegiem łańcuszkowym swoje pierwsze motywy kwiatowe, zdobiąc potem swoim wątpliwym "dziełem" ściany pokoju. Należę do osób energicznych nie mogących usiedzieć w miejscu. Jednak przy robótkach potrafię się wyłączyć i skupić w 100% . Czteryporyrokuija, tak nazwałam swój blog, dlaczego? ponieważ zauważyłam, że to właśnie od pory roku zależy co zrobię, jaką techniką i z czego. To pory roku mnie nastrajają i przynoszą mi nowe pomysły. Jesień i zima, zachęca do pracy z filcem, szydełkiem, haftem, natomiast wiosna i lato ciągnie mnie do farb,serwetek, przerabiania...Moje robótki są różne tematycznie, jednak przeważa w nich decu i filc. Po proszono mnie by wybrać kilka prac bliskich memu sercu,ciężko było :), ponieważ wszystkie prace są dla mnie wyjątkowe, to mój dowód na to, że pośród obowiązków matki i żony można nadal pamiętać o swoim ja i realizować swoje marzenia...

Dużą przyjemność sprawia mi przerabianie starych , wydawałoby się nie potrzebnych lub zniszczonych rzeczy. Tutaj na zdjęciu znajdują się powtórnie wykorzystane pudełka po mleku modyfikowanym.


skrzynka na wino-prezent. Nadal zdobi półkę obdarowanej osoby,  mimo iż wina dawno brak.. :)


Mój pierwszy chlebak... ,  po nim zrobiłam ich jeszcze kilka,  przypadły do gustu znajomym i rodzinie


 ręcznie uszyte poszewki z filcu.
 Jedne miały zdobić kanapę w salonie podczas B.Narodzenia, 
inne na Wielkanoc, a jeszcze inna od tak, po prostu :)


kuferek na biżuterię, było też kilka innych mniejszych i większych...


a to coś dla mnie:) podręczne notesy i...


 jeszcze kilka świątecznych frywolitek.

Jeśli chociaż trochę podobają się wam moje prace zapraszam później na swojego bloga. I jeszcze chciałam podziękować Grejsi i "Szufladzie " za to wyróżnienie, ponieważ każde otrzymane wyróżnienie jest dla bloggera równoznaczne z doklejeniem skrzydeł :):):)
Pozdrawiam i do zobaczenia!

Dziękujemy Ci Iwonko za to, że zechciałaś podzielić się z nami swoją twórczością.
Tworzysz tak piękne rzeczy, ze jeśli ktoś jeszcze stale nie zagląda na Twojego bloga, 
teraz będzie to czynił z całą pewnością!

***
Za dwa tygodnie znów spotkamy się z prezentacją kolejnej osoby, kto to będzie tym razem?
Może Ty? 


*** 
Miłego dnia! 

12 komentarzy:

  1. Piękne i różnorodne prace! :) Najbardziej podoba mi się skrzynka na wino i chlebak :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie hitem są puszki po mleku!!! :) Jak pomyślę, ile już tego wyrzuciłam i nie wpadłam na coś takiego... głowa mała ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkie prace Iwony są bardzo ładne, staranne

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dziwię się, że chlebaki tak się spodobały. Ja też nie mogę oderwać od niego oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Iwonkę odwiedzam i wiem, że cudne rzeczy robi. Gratulacje wyróżnienia :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne prace... Lecę zwiedzać bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. same piękne, dopracowane rzeczy, które cieszą oczy i radują serce. też będę odwiedzać bloga Iwonki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko mi się podoba, bez wyjątku, a ten podręczny notes to zaraz mogłabym przygarnąć :-). Gratuluję:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Filcowe poduszki - to jest to :-)

    OdpowiedzUsuń