Znalezieni w Szufladzie cz. 17

Witajcie !

Dzisiaj ostatnia w tym roku prezentacja w naszym cyklu "Znalezieni..." 

Cieszymy się, że posty te spotykają się z Waszą przychylną opinią 

i tak miło komentujecie prace oraz Twórców się u nas pojawiających. 

No dobrze, nie przedłużajmy... 

Przedstawiam Wam:

ka.ma.mi

Poprosiłam Kasię, aby napisała kilak słów o sobie i pracach, które chciała Wam pokazać:

     "Mam na imię Kaśka, a w wirtualnym świecie możecie mnie spotkać pod pseudonimem ka.ma.mi. Od 2,5 roku prowadzę bloga noszącego tytuł „Twórczy Nieład”, którego nazwa wcale nie wzięła się z powietrza. Twórczy Nieład – takie jest moje życie, otoczenia, a także blog i przyznaję, że dobrze mi się w tym Nieładzie funkcjonuje. Oczywiście zdarzają się momenty, że Nieład zaczyna mnie przytłaczać, co zdarzyło się chociażby w minioną sobotę – Nieład „materialny” był tak duży, że musiałam go sprzątać przez 4 godziny… Oczywiście moimi twórczymi poczynaniami również kieruje Nieład, dlatego posiadam więcej prac rozpoczętych i porzuconych, niż tych skończonych i opublikowanych na blogu. Na dodatek nie potrafię trzymać się jednej techniki, więc ciągle próbuję nowych, choć na co dzień posługuję się kilkoma ulubionymi: haftem sutaszowym, beadingiem, haftem koralikowym, szydełkowaniem, a ostatnio coraz częściej szyję (jeszcze tego nie zdradziłam na blogu). Korzystając z możliwości chciałam przedstawić Wam kilka moich ulubionych lub najbardziej efektownych prac biżuteryjnych.

     Mogę śmiało powiedzieć, że mój blog „zaczął się” od sutaszu. Techniki uczyłam się sama około 4 lata temu. Dzięki wcześniejszym przygodom z haftem krzyżykowym i szyciem ręcznym dość szybko osiągnęłam zadowalającą mnie jakość wykonania i zaczęłam szyć większe i bardziej skomplikowane formy. W pewnym momencie udało mi się nawet stworzyć „Szkółkę szycia sutaszu”, która składa się z cyklu lekcji, uczących krok po kroku wykonywania coraz to trudniejszych sutaszowych elementów/form oraz ich wykańczania i ozdabiania. Wszystkie opublikowane dotychczas lekcje możecie znaleźć na moim blogu, w tym miejscu: http://tworczynielad.blogspot.com/p/poradnik-makrofotografia.html

                                                             1.  Naszyjnik sutasz tęczowy

                                                                  2.Bransoleta ślubna sutasz

      Kolejną techniką, z którą polubiłam się na dłużej jest beading. Moja miłość do drobnych koralików rosła wprost proporcjonalnie do ich ilości w warsztacie. Na dodatek muszę się przyznać, że jestem uzależniona od tych cudnych, błyszczących drobinek i ciągle dokupuje nowe kolory, bo po prostu chcę mieć ich więcej i więcej…

3. Naszyjnik rivoli Beading

4. Wisior trójkątny z agatem beading

        Natomiast technika, którą obecnie jestem zafascynowana to haft koralikowy. Kilka lat temu poczyniłam jego pierwsze próby, ale efekty były raczej marne. Dzisiaj już wiem, że była to wina braku techniki i odpowiednich narzędzi oraz materiałów. Od czasu, gdy odkryłam nylonowe nici i eko-skórę, haftowanie stało się na tyle przyjemne, że nie mogę się od niego oderwać.

5. Bransoleta czarna z agatem haft

6. Broszki haftowane mix 

7. Naszyjnik z kianitem haft"

***

Same cuda, prawda?

 Dziękujemy Ci Kasiu, że zgodziłaś się na zaprezentowanie Twojej osoby i twórczości. 

Życzymy wiele dobrego, a przede wszystkich mnóstwa czasu na wykonywanie takich pięknych dzieł oraz ładu w nieładzie, tak abyśmy mogli jak najczęściej podziwiać Twoje prace! 

Było nam niezmiernie miło Cię gościć :)

Wszystkich pozdrawiam serdecznie i zapraszam do naszego cyklu już w Nowym Roku!

Miłej niedzieli!