Po dłuższej przerwie wracamy z czwartym wydaniem cyklu "Testuj z Szufladą"!
Nasz sponsor - Kadoro przekazał nam prześliczne ceramiczne kaboszony z perłowym połyskiem w pięciu zestawach dla naszych czytelniczek. Można z nich stworzyć niezwykłe prace biżuteryjne.
Rozdamy je pięciu wybranym czytelniczkom, które będą chciały zmierzyć się z wyzwaniem stworzenia i zaprezentowania pracy z tymi ceramicznymi kaboszonami.
Prace opublikujemy na naszym blogu, a osoby testujące otrzymają nowy baner "Testuję z Szufladą" jako uczestniczki akcji.
Jeśli więc tworzysz biżuterię, to zgłoś się w komentarzu pod tym postem i przedstaw nam swój pomysł na wykorzystanie prezentowanych kaboszonów.
Zapraszamy do wspólnej zabawy!
Zabawa trwa do 21 lutego, po tym terminie ogłosimy nasz wybór.
Najbardziej do mojej wyobraźni przemawia zestaw fioletowo - popielaty. Już widzę cały komplecik wykonany haftem koralikowym. Naszyjnik, bransoleta i kolczyki - na wielkie wyjścia, a do tego wisior jako skromniejsza alternatywa kompletu.
OdpowiedzUsuńWszystkie zestawienia kolorystyczne są świetne! Jeśli miałabym wybierać, to ten ostatni - czerwono-niebieski. Kojarzy mi się z marynarskimi, letnimi klimatami, więc zrobiłabym z nich sutaszowe kolczyki i bransoletkę lub wisior.
OdpowiedzUsuńZ każdego zestawu można wyczarować piękną biżuterię. Już niedługo zrobi się cieplej i będziemy mogły eksponować nadgarstki. Ja wykonałabym haftem koralikowym bransoletkę. Do dopełnienia całości mogłyby powstać kolczyki.
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością jeśli tylko sie uda "potestuję" z Kadoro i Szufladą :)
OdpowiedzUsuńWielkim zaszczytem byłoby dla mnie otrzymać możliwość przetestowania kaboszonów niebieskich i czerwonych. Powstałby z nich komplet biżuterii koralikowo-sutaszowej. Na pewno kolczyki, może jakaś broszka do wiosennych, lekkich płaszczy i może jakaś ozdoba do włosów :)
OdpowiedzUsuńPiękne kaboszony! Aż się proszą, żeby je otulić koralikami. Ale myślę, że równie ciekawie wyglądałyby w drucikach (wire-wrapping) lub ogniwkach (chainmaille), a najlepiej w połączeniu tych wszystkich technik. Z chęcią przekonam się o tym na własnej skórze ;)
OdpowiedzUsuńW moim zamysle z pierwszego zestawu,widzę kolię - Wesołą i letnią,chetnie przetestuję kaboszony z Szufladą :)
OdpowiedzUsuńZielone i wiosenny komplet, lub fioletowo-popielate i komplet całoroczny. Oczywiście do kaboszonów całe mnóstwo TOHO.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ceramiczne kaboszony, wszystkie zestawy są piękne, najbardziej w mój gust trafia czerwono-niebieski. Wyczarowałam ostatnio kilka kompletów, wisiory, kolczyki. Nowych pomysłów na te kaboszony mam bardzo dużo!! Może jakiś potężny wielokolorowy naszyjnik! utaj możecie podglądnąć moje prace z ceramicznych kaboszonów: https://www.facebook.com/sutaszula/
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno zaczełam swoją przygodę z Biżuterią, ale jeśli bym miała możliwość użyć zestawu 1 lub 2 lub 3 to już widzę jak mogłabym ją skomponować z Modeliną. Można by stworzyć jakieś Etniczne symbole, wzory , albo łapacz snów z tymi kaboszonkami. Kwiat Mandali lub branzoletkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż się zgłaszam - zestaw czerwono-niebieski i do kompletu koraliki TOHO by się przydały :) Żartuję z tym TOHO, ale byłoby fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie, na przekór paskudnej pogodzie za oknem.
Ojesu taaak! Widzi mi się komplet haftowany koralikami z zestawu 3., 2. lub 1.! Postawiłabym na kontrast kolorystyczny i powierzchniowy (dodałabym drobnicę matową albo inside color). Te kaboszony wyglądają jak krople świeżej farby, która skapnęła malarzowi z pędzla... :)
OdpowiedzUsuńZ ogromna przyjemnością zrobilabym mikromakramowy set biżuterii z perlowymi kaboszonami. Byłoby to coś nowego w mikromakramie i myślę, że wyglądałoby znakomicie i wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z ogromna przyjemnością zrobilabym mikromakramowy set biżuterii z perlowymi kaboszonami. Byłoby to coś nowego w mikromakramie i myślę, że wyglądałoby znakomicie i wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z wielką przyjemnością przetestowałabym kabaszony:-) Podobają mi się wszystkie, ale stawiam na zestaw 4. Zdecydowanie moja kolorystyka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z chęcią połączyłabym te kaboszonki z modeliną. Fioletowe i szarości są prześliczne, białe ze złotym też kuszą. Może by tak modelinowy sutasz? Albo jednak ozdobna broszka w kształcie owada? Tak, zdecydowanie wyszło by coś fajnego ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie zestawy są piękne ale gdybym mogła wybierać to 1, 2 lub 4ty. Z takiej ilości kaboszonów można by było zrobić cały komplet: naszyjnik, kolczyki i pierścionek. Albo dużą kolię, kto wie? Właściwie decyzję można podjąć dopiero po rozłożeniu kaboszonów na swoim stole. A wtedy wyobraźnio działaj :).
OdpowiedzUsuńWitam, chętnie skorzystałabym z propozycji Szuflady, co by powstało...? Na pewno kaboszony w hafcie koralikowym, wisior ? kolia? bransoletka ? kolczyki ? myślę że coś wyjątkowego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie koralikowo :)
I ja chętnie przetestuję te cudne kabaszony. Z zestawu żółto zielonego i sznureczków nylonowych powstałby wiosenny komplet makramowej biżuterii ( naszyjnik,kolczyki i pierścionek) :)
OdpowiedzUsuńZestaw numer dwa zawiera w sobie piękne perłowe kabaszony, które niezmiennie kojarzą mi się z... zębami. Właśnie dlatego wykorzystałabym je do zrobienia biżuteryjnej, surrealistycznej maski łączącej tkaniny różnej faktury i haft koralikowy.
OdpowiedzUsuńZestaw biało-złoty. Co bym zrobiła? Ponieważ szydełko jest wręcz przyrośnięte do moich dłoni, komplet jaki powstałby na pewno miałby elementy szydełkowe, może także nieco frywolitki. Kabaszony obszyłabym koralikami to jest pewne. Powstałby komplet biżuterii do dowolnego komponowania elementów:kolia, kolczyki, coś na rękę i do włosów.
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością przetestowała bym taki zestaw, zrobiła bym kolię ,bransoletkę i kolczyki. Najbardziej podoba mi się zestaw biel i złoto ale myślę że i pozostałe kolory są godne uwagi.
OdpowiedzUsuńWitam.Z chęcią przetestowałabym zestaw 2 i 4 to są moje kolory ulubione.Oplotłabym je koralikami toho.Powstałby komplet naszyjnik bransoletka oraz kolczyki.Gdyby mnie wylosowano cieszyłabym się tym bardziej bo byłby to mój pierwszy udział w teście
OdpowiedzUsuńPonieważ idzie wiosna pojawią się motyle,to ja widzę w tych kamieniach motyla,może dwa motyle?,a może kwiaty w zestawie drugim i trzecim...już się cieszę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa widzę piękne kolczyki w stylu barokowym lub dostojne kotki też jako kolczyki... A z tych złotych to nawet tygrysy ;) lub piękne kolie... Im dłużej się na nie patrzę tym więcej się tego rodzi w mojej wyobraźni :D (poprzedni komentarz usunęłam bo literówek na smartfonie narobiłam ;)) Pozdrawiam Was ciepło!
OdpowiedzUsuńNo coz idealne byly by perly biale i w kolorze zlota bo wlasnie szukam czegos na bizuterie slubna :) ale z moim szczesciem to moge co najwyzej zamowic w Kodoro :D
OdpowiedzUsuńPrzetestowałaby ten drugi jest piękny
OdpowiedzUsuńWszystkie zestawy są takie piękne, żekażdy chciałoby się przeestować... Te kaboszony zdecydowanie widzę w moich frywolitkach, otulone koroneczkami splecionych nitek. Chyba, żeby tak zmiksować różne techniki :)
OdpowiedzUsuńTestowanie z szufladą i Kadoro to byłby dla mnie zaszczyt. Ja chciałabym otulić zestaw biało złotych kaboszonów koralikami oraz sutaszem. Komplet kolczyków i bransoletki pięknie prezentowałby się na tle śnieżnej bieli. Sezon ślubny z pasem ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawy... mi najbardziej podoba się fioletowo-grafitowy... już widzę z niego piękną i mroczną kolię inspirowaną letnim, nocnym niebem...
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory są piękne i każdy inspiruje mnie w inny sposób. Do morskiej zieleni mam słabość i chętnie wyczarowała bym jakiś wisior który dodawał by koloru codziennej stylizacji lub może nawet naszyjnik na wielkie wyjścia. Z łososiowego zrobiła bym wiosenno letnią bransoletę haftem koralikowym i pasujące delikatne i proste kolczyki. Moje serce skradł też zestaw złoto biały który definitywnie kojarzy mi się z lekkim letnim zestawem lub z bogatą i ciężką biżuterią ślubną. Każdy kaboszon inspiruje mnie inaczej, więc była bym bardzo szczęśliwa mogąc "po testować" któryś z zestawów:)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienia! Jeśli mam wybrać to stworzyłabym coś z zestawu z fioletem. Praca w moim zamyśle składałaby się z zestawu: kolczyki+bransoletka+wisiorek lub kolczyki+naszyjnik wykonanego techniką sutasz w połączeniu z koralikowo oplecionymi niektórymi kaboszonami. Byłabym szczęśliwa mogąc przetestować którykolwiek z tych zestawów, bo każdy jest niepowtarzalnie piękny... na zestaw I też mam pomysł :)
OdpowiedzUsuńWidząc te kaboszony od razu przychodzi mi na myśl naszyjnik w komplecie z długimi kolczykami, wykorzystałabym sznureczki sutaszu oraz koraliki Toho :)
OdpowiedzUsuńz białych i żółtych kaboszonów zdziałam cuda, w wyniku czego powstanie niepowtarzalna biżuteria z sutaszu. Z przyjemnością będę "testerką" zarówno dla szuflady jak i kadoro :)
OdpowiedzUsuńja też bym chętnie przetestowała te kaboszony, ale mam całkiem inny zamysł na ich wykorzystanie - w wianku świątecznym :) od razu mi się skojarzyły te żółto-zielone i biało-złote - z Wielkanocą :D
OdpowiedzUsuńChętnie wykonałabym kolię z takich kaboszonów :) szczególnie te morskie wyjątkowo przyciągają moją uwagę ;)
OdpowiedzUsuńJa również chętnie spróbuję, połączyć haft koralikowy i sutasz to byłoby cos
OdpowiedzUsuńWitam, chciałabym testować zestaw Fioletowo-szary. Kolor fioletowy jest moim ulubionym kolorem dlatego ten zestaw bym wybrała. Mam pomysł związany z nim. Co bym z nim zrobiła Hm... Najchętniej wyczarowałabym coś w technice Beadingu oraz w połączeniu z czystym srebrem Kolczyki + zawieszka, Może coś jeszcze jakaś bransoletka z jednym oczkiem. Napewno coś cudownego.
OdpowiedzUsuńJa chętnie przerobiłabym te kaboszony na zestaw sutaszowej biżuterii.
OdpowiedzUsuńPiękne kaboszony już miałam je w łapkach tylko w innej wersji kolorystycznej :) Jako że głównie zajmuje się sutaszem, już oczami wyobraźni widzę komplet złożony z bransoletki, kolczyków i broszki a do tego zakładka do książki :) zestaw biało złoty aż się prosi aby coś z niego wykonać niekoniecznie ślubnego :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej w moim guście jest zestaw kaboszonów w kolorach popiel i fiolet. Chętnie stworzyłabym z nich kolię w moim ulubionym rockowym stylu. Kaboszony świetnie prezentować się będą na niej w towarzystwie koralików toho, ćwieków i łańcuchów.
OdpowiedzUsuńCóż, chciałabym się nimi zaopiekować i ja. Może w końcu zrealizowałabym duży naszyjnik sutaszowy, trzeba w końcu odpocząć od kolczyków;)
OdpowiedzUsuńCzarne, popiel, fiolet. Zwłaszcza fiolet czaruje mnie najbardziej - zawsze, niemniej jednak z przyjemnością popastwiłabym się nad intrygującym zestawieniem kolorów z 4 zdjęcia: biel, brąz i chyba musztarda tam jeszcze jest ;-) Przyznam też, że nigdy wcześniej nie pracowałam z ceramicznymi kaboszonami, więc byłoby to nowe doświadczenie.
OdpowiedzUsuń3 i 4 zestaw kolorystyczny przemawia do mnie najbardziej. Cuda z nich widzę oczętami wyobraźni mej ;)
OdpowiedzUsuńWystarczy i na wisior i bransoletę,kolczyki długie i krótkie, może i na bransoletę zegarka,któty "robię" od dwóch lat? ;)
Trochę koralików,trochę sutaszu, jeszcze trochę koralików, drucików, nici 15 metrów... sporo tego towaru <3
Kaboszony są piękne, najbardziej przypadł mi do gustu zestaw 1i 4. Kaboszony oplotłabym frywolitką i utworzyła z nich duży naszyjnik w formie kolii. Zestaw 1 połączyłabym z identycznym pod kaboszony kolorem nitki, a do oplecenia zestawu 4 użyłabym metaliczną nitkę o odcieniu perle. W duecie z drobymi koralikami tworzyłyby idealny naszyjnik na każdą okazję:-)
OdpowiedzUsuńKolorystyka zestawu pierwszego to kolory które ostatnio zdominowały moje koralikowanie. Widzę je w duuużej kolii i hafcie koralikowym zestawione lekko kontrastowo. Ale....w trakcie na pewno moja wyobraźnia odleci jeszcze bardziej....
OdpowiedzUsuńZestaw nr.2 (biało złoty) dawno nie robiłam kolii, więc z chęcią przetestuję te kaboszony by podjąć się wyzwania i stworzyć specjalnie dla Kadoro coś dużego :) Połączyłabym haft koralikowy z sutaszem. Forma prawdopodobnie ażurowa bo ostatnio na nią choruję ^_^ kolorystyka w jasnych stonowanych barwach.
OdpowiedzUsuńMi wpadł w oko zestaw fioletowo-szaro-hematytowy bo te kolory dodają tajemniczości i magii biżuterii 💓. Byłaby to z pewnością kolia plus delikatne kolczyki wykonane metodą sutaszu wzbogacone elementami haftu koralikowego.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń