sobota, 12 kwietnia 2014

Kwietniowe wyzwanie gościnnej projektantki

Witacie, dziś dla Was wyzwanie ma kamyk nasza kwietniowa gościnna projektantka.

A oto kilka słów o kamyku:
Jestem z zawodu anglistką, z zamiłowania szydełkomaniaczką, a z miłości mamą dwóch chłopców.

Od prawie roku prowadzę dwa blogi, które ilustrują moje zamiłowania:
Zabawy i zabawki (link www.zabawyizabawki.blogspot.com), na którym przedstawiam zabawy z moimi dziećmi oraz zabawki wykonane przez nas - głównie są to zabawki "z niczego", niezbyt piękne, za to absolutnie wyjątkowe...
Słupki i krzyżyki (link www.czasemszydelkoczasemhaft.blogspot.com), na którym prezentuję swoje prace wykonane głównie w technice haftu krzyżykowego lub na szydełku. Czasem uciekam do innych technik, ale ostatecznie od wielu lat jestem wierna głównie szydełku. Uwielbiam pole do popisu, które ono daje: od delikatnych koronek po grube szale, od maskotek po dywaniki. Tworzę głównie dla moich dzieci (ubranka, zabawki, ozdoby do pokoiku) oraz dla mojego domu i najbliższej rodziny. Marzę tylko o wydłużeniu doby, aby starczało mi czasu na realizację wszystkiego, co rodzi się w mojej głowie, oraz realizację pomysłów moich maluchów...
Zapraszam wszystkich na moje blogi oraz do wspólnej zabawy w Szufladowym wyzwaniu!


A temat jej wyzwania to:
"dla najmłodszych..."
Jako inspiracje dla Was przynosi piękne szydełkowe buciki dla maluszków.


Kamyk pisze, że chciałaby aby jak najwięcej osób wzięło udział w wyzwaniu. Można się dołączyć wykonując coś do zabawy, coś do ubrania lub do wystroju pokoiku. 

Ja również zachęcam Was do zabawy
a na Wasze prace czekamy do 26 kwietnia  
dzień później otrzymacie wyniki
przed przystąpieniem do wyzwania zachęcam do zapoznania się z regulaminem


   


   




12 komentarzy:

  1. Akcesoria dla niemowlaków? o_O
    No cóż, to zdecydowanie nie moje klimaty. Pierwsze co mi się skojarzyło z niemowlakami to płyta Cannibal Corpse "Butchered at birth", na której na okładce niemowlaki wiszą na sznurkach z sufitu, ale tu mają być akcesoria DLA niemowlaków :-P. Makabryczne "zabawki" dla niemowlaków w stylu noża czy żyletki raczej nie wchodzą w grę xD.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero teraz o tym pomyślałam: bardzo przepraszam jeśli moja wypowiedź kogoś uraziła, bo sam np. ma małe dziecko. Ja osobiście bardzo nie lubię małych dzieci a lubię brutalne i krwawe rzeczy, stąd te dziwne pomysły. ;-)

      Usuń
  2. Bardzo fajne wyzwanie, niestety w tym czasie to już nie mam kiedy coś na nie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  3. wyzwanie fajne bo próbuję swoich sił w szydełkowaniu, ale chyba już nic nie dam rady zrobić, a czapa która niedawno zrobiłam dla córci już ujrzała światło dzienne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne paputki, a wyzwanie jak namalowane dla mnie, żebym tylko zdążyła coś zamieścić w tym okołoświatecznym szale :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też trzymam kciuki, ze uda Wam się "coś" wydziergać dla maluchów przez te Święta... W końcu nie samymi jajami i żurkiem żyje blogerka hihi :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Butki prześliczne. O Kamyku ja tez marzę o wydłużeniu doby, ale jakoś mi się nie zdarzyło ;-). Ja szyję głównie rzeczy dla maluszków, ale pomyślę nad czymś nowym :-). Może mi się uda ;-). Pozdrawiam
    Ps. Bo to nie musi być na szydełku prawda?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, że nie. Każda technika mile widziana. Już się cieszę na Wasze prace :-) gorąco pozdrawiam i dopinguje do działania :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. oooo to mi ulżyło, że to nie musi być szydełko :) ale tak czasami bywa jak się dokładnie czegoś nie zrozumie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. tutaj: http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2014/04/wyniki-wyzwania-goscinnej-projektantki.html

    OdpowiedzUsuń